Mam na imię Agata i mam 36 lat (prawie). Fotografuję od mniej więcej 17 lat. Zaczynałam swoją przygodę od dłubania w programach graficznych, typu Photoshop. Razem z moją ówczesną przyjaciółką złapałyśmy totalnego bakcyla, robiłyśmy sobie wzajemnie zdjęcia i potem ćwiczyłyśmy umiejętności w programach Adobe – tu wytnij, tam wciśnij, tu pomieszaj warstwy i pyk. Po jakimś czasie wiedziałam, że nie chcę robić nic innego, że to moja jedyna droga. Znalazłam pracę w agencji fotograficznej, która zatrudniała fotoreporterów do pracy przy wydarzeniach z naszego polskiego showbizu.